Lubelski specjalista od radiologii zabiegowej oferuje swą pomoc kobietom, które nie mogą mieć dziecka, a rozpoznano u nich zwężenie światła jajowodów. Przy okazji dr n. med. Krzysztof Pyra tłumaczy, że zwężenie to może być efektem dawnych stanów zapalnych, zrostów, czopów śluzowych lub komórkowych, a nawet nieprawidłowości po wcześniejszych ciążach. Zabieg odbywa się metodami sHSG lub sonoHSG, a obie są opisane na witrynie internetowej doktora.
Chodzi o kontrolę manewrowania mikronarzędziami wewnątrz niedrożnego jajowodu za pomocą odpowiednio: fluoroskopii lub ultrasonografii. Pierwsza oznacza promieniowanie rentgenowskie, a druga USG. Samo udrażnianie (przepychanie) jajowodu odbywa się przezpochwowo. Sukces techniczny takiego badania wynosi ok. 90%, natomiast szansa na zajście w ciążę wzrasta o 40% (w zależności od ewentualnych innych przeszkód dodatkowych).
Oceń firmę (0 z 0 głosów)